Kiełbaski wielkanocne

IMG_0390Proste, ale wciąż pytają, więc zapisuję:

Kupuje w europejskich delikatesach mrożoną kiełbaskę bułgarską, nazywa się Karnaczta. Bułgarska, bo ciekawie doprawiona, ostro, nie jak włoskie na słodko.. Jest już zwinięta.

  1. Rozmrażam.
  2. Kiedy gotowa, piekarnik na 350F/180C.
  3. Nakłuwam kiełbaskę na modę Mercedesa trzema drewnianymi szpilkami, żeby utrzymać kształt i ułatwić manipulacje.
  4. Wsadzam do pieca na kratce metalowej (ustawionej, naturalnie, na rynience, do której spływa potencjalny tłuszcz).
  5. Po 30 minutach przewracam delikatnie i oglądam , czy gotowa (patyczek, w środkowe kręgi).
  6. Jeszcze trochę na drugiej stronie – można grillem od góry, ale mój nie działa.
  7. Studzę na kratkach do studzenia ciast, sama kiełbaskę.

Kiedy całkiem zimna można wyciągać mercedesa i dekorować zieleniną.

This entry was posted in Miscellaneous stuff / Pozostałe Rozmaitości and tagged , . Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *